6 warunków owocnej lektury Pisma Świętego

Aby ułatwić ci zadanie, przedstawię teraz zarys biblijnych zasad lektury Bożego Słowa, czyli spróbuję ukazać, co Pismo Święte mówi o sobie samym i jakie daje wskazówki, abyś owocnie spotykał się z Jezusem na kartach Biblii.

 

Oto 6 warunków owocnej lektury Pisma Świętego:

1. Pragnienie

 

Pierwszym, fundamentalnym warunkiem owocnego spotkania ze Słowem Bożym jest pragnienie. Mówi o tym prorok Amos: "Oto nadejdą dni – wyrocznia Pana Boga – gdy ześlę głód na ziemię, nie głód chleba ani pragnienie wody, lecz głód słuchania słów Pańskich" (Am 8, 11).

 

Proś Boga, aby to proroctwo spełniło się w twoim życiu, abyś doświadczył głodu spotkania się z Jezusem w Słowie Bożym. Jeśli go otrzymasz, przygotuj się na spotkanie z Bogiem w Jego Słowie.

 

 

2. Modlitwa

Zawsze ilekroć otworzysz Biblię, rozpocznij modlitwę – to druga ważna zasada czytania Pisma Świętego. Jej kontynuacją będzie sama medytacja nad Słowem Bożym. Jeśli zastanawiasz się, jaka modlitwa jest najodpowiedniejsza do tego celu, to posłuchaj świętego Pawła: "Podobnie także Duch przychodzi z pomocą naszej słabości. Gdy bowiem nie umiemy się modlić tak, jak trzeba, sam Duch przyczynia się za nami w błaganiach, których nie można wyrazić słowami. Ten zaś, który przenika serca, zna zamiar Ducha, wie, że przyczynia się za świętymi zgodnie z wolą Bożą" (Rz 8, 26-27).

 

Pismo Święte podpowiada nam, że należy rozpocząć spotkanie ze Słowem Bożym od modlitwy do Ducha Świętego. Księgi biblijne zostały napisane przez różnych redaktorów pod Jego natchnieniem i tylko dzięki łasce Autora tych ksiąg można odczytać ich sens. Tylko Duch Święty ma moc, aby zapisane przed wiekami Słowo Boże mogło być zrozumiałe i wyrażone w działaniu. Jezus zapowiadał: "Gdy zaś przyjdzie On, Duch Prawdy, doprowadzi was do całej prawdy" (J 16, 13), zatem ilekroć otworzysz Pismo Święte, tylekroć proś w modlitwie – choćby krótkiej – o łaskę Ducha Świętego.

 

 

3. Zrozumienie

 

Trzecim warunkiem owocnego spotkania ze Słowem Bożym jest zrozumienie tego, co czytamy. Najlepiej tę prawdę oddaje przypowieść o siewcy (por. Mt 13, 3-9.18-23), kiedy Jezus mówi, że jeśli ktoś słucha Słowa Bożego, a nie rozumie go, "przychodzi Zły i porywa to, co zasiane jest w sercu" (Mt 13, 18).

 

Może pojawić się pytanie, co należy uczynić, aby zrozumieć przeczytane Słowo Boże. Pierwszym warunkiem jest regularne czytanie i rozważanie Pisma Świętego. O niebezpieczeństwie niestałości w spotkaniach ze Słowem Bożym mówi druga część paraboli o siewcy, ta o ziarnie, które padło na grunt skalisty i szybko wzeszło, ale równie szybko uschło. Dotyczy to człowieka, który "słucha słowa i natychmiast z radością je przyjmuje; ale nie ma w sobie korzenia i jest niestały. Gdy przyjdzie ucisk lub prześladowanie z powodu słowa, zaraz się załamuje" (Mt 13, 20-21).

 

Obok stałości konieczna jest również determinacja w rozważaniu Słowa Bożego. Konsekwencje braku determinacji są ukazane w trzeciej części rozważanej przypowieści, w której ziarno pada między ciernie, a oznacza ono tego, "kto słucha słowa, lecz troski doczesne i ułuda bogactwa zagłuszają słowo, tak że zostaje bezowocne" (Mt 13, 22).

Zrozumienie Słowa Bożego nie może być tylko czysto intelektualne. Wyjaśnienie przypowieści o siewcy w Ewangelii według św. Mateusza poprzedza cytat z Księgi Izajasza, w którym Bóg wyrzuca Izraelowi, że ma stwardniałe serce, aby "swym sercem nie zrozumieli" (Mt 13, 15b). Bóg chce, abyś zrozumiał sercem Jego Słowo. Pragnąc dowiedzieć się, na czym polega zrozumienie sercem Słowa Bożego, sięgnijmy do wyjaśnienia przypowieści o siewcy u pozostałych ewangelistów synoptycznych.

 

W Ewangelii według św. Marka zakończenie tego wyjaśnienia brzmi następująco: "Wreszcie zasiani na ziemię żyzną są ci, którzy słuchają słowa, przyjmują je i wydają owoc: trzydzie- stokrotny, sześćdziesięciokrotny i stokrotny" (Mk 4, 20). Aby zatem wydać owoce w swym życiu, człowiek powinien słuchać Słowa Bożego i je przyjmować.

 

Święty Mateusz zaś wyjaśnia: "Posiane wreszcie na ziemię żyzną oznacza tego, kto słucha słowa i rozumie [je]. On też wydaje plon: jeden stokrotny, drugi sześćdziesięciokrotny, inny trzydziestokrotny" (Mt 13, 23).

 

Jak widzisz, św. Marek umieszcza słowo "przyjmują" tam, gdzie św. Mateusz używa słowa "rozumie". Wynika stąd, że rozumieć sercem to inaczej przyjąć Słowo Boże, tak aby zakorzeniło się w sercu człowieka.

 

Jeszcze inną wersję tego fragmentu podaje św. Łukasz: "Wreszcie ziarno w żyznej ziemi oznacza tych, którzy wysłuchawszy słowa sercem szlachetnym i dobrym, zatrzymują je i wydają owoc dzięki wytrwałości" (Łk 8, 15). Ten fragment dopowiada nam, że aby zrozumieć sercem Słowo Boże, najpierw należy go słuchać sercem szlachetnym (w oryginale: pięknym) i dobrym, a następnie trzeba je tam zatrzymać.

 

Podsumowując wszystkie trzy wyjaśnienia przypowieści o siewcy, można stwierdzić, że zrozumienie sercem Słowa Bożego polega na przyjęciu go i zatrzymaniu w sercu. Święty Łukasz podkreśla jeszcze element, którym jest wytrwałość w wydawaniu owoców Słowa Bożego w życiu człowieka.

 

 

4. Przewodnik

Czwartą zasadą, którą należy się kierować podczas lektury Słowa Bożego, jest konieczność znalezienia przewodnika po ogrodzie Pisma Świętego. Mówi o tym fragment Dziejów Apostolskich, w którym Filip pyta dworzanina królowej etiopskiej, zagłębiającego się w proroctwa Izajasza, czy rozumie, co czyta: "A tamten odpowiedział: «Jakżeż mogę [rozumieć], jeśli mi nikt nie wyjaśnił?»" (Dz 8, 31).

 

Takim przewodnikiem może być niniejsza refleksja. Jej uzupełnienie może stanowić grupa biblijna pod przewodnictwem kompetentnego lidera, dająca szansę podzielenia się z innymi swoimi re eksjami i świadectwem o Słowie Bożym przeżywanym w codzienności.

 

 

5. Pogłębiona lektura

Kolejna, piąta, prawda dotycząca zasad spotkania ze Słowem Bożym mówi, iż Pismo Święte samo się wyjaśnia. Powinniśmy zatem sięgać po różne fragmenty Biblii, które ukazują to samo zagadnienie, aby zobaczyć pełny obraz wydarzeń i prawd opisanych na jej kartach. (przykładem takiej pogłębionej lektury było dokonane wyżej porównanie trzech wersji wyjaśnienia przypowieści o siewcy.)

 

 

6. Praktykowanie Słowa

Ostatnim warunkiem owocnego czytania i rozważania Pisma Świętego jest wprowadzenie poznanego słowa w czyn. Mówi o tym św. Jakub w swym liście: "Stawajcie się czynicielami słowa, a nie jedynie słuchaczami, oszukującymi samych siebie" (Jk 1, 22).

 

Dopiero kiedy Słowo Boże przekujesz w czyn, czyli zaowocuje ono w twoim życiu, masz pewność, że otrzymałeś łaskę prawdziwego spotkania z Bogiem. Pisał o tym w IV wieku św. Ambroży: "To, co czytasz, a raczej otrzymujesz od Pana Boga twego, staraj się wprowadzić w czyn. Poprzez wypełnienie Słowa Bożego w swym życiu pokaż, że otrzymałeś łaskę".

 

W tym krótkim przedstawieniu biblijnych zasad czytania Pisma Świętego najwięcej uwagi poświęciłem zrozumieniu Słowa Bożego. Poprzedzające etapy były przygotowaniem na przyjęcie i zatrzymanie go w sercu. Ostatni etap, czyli wydanie owoców w życiu, jest natomiast potwierdzeniem, że istotnie sercem zrozumieliśmy Słowo Boże, tylko wtedy bowiem otrzymamy moc do wypełnienia go w życiu.

 

* * *

Na początku twoich spotkań z Pismem Świętym może się pojawić wątpliwość, czy potrafisz je rozważać według powyższych zasad. Aby pozbyć się tego poczucia niepewności, postaraj się spojrzeć na Biblię jako stół Bożej mądrości. Ilekroć otworzysz Pismo Święte, tylekroć będziesz miał przed sobą suto zastawiony stół Słowa Bożego z rozlicznymi potrawami.

 

Nie jesteś w stanie wszystkich ich zjeść, czyli zrozumieć. W miarę obcowania z Biblią twój apetyt będzie wzrastał i będziesz mógł zrozumieć coraz więcej z tego, czym Bóg cię karmi. Teraz jeśli nawet uszczkniesz tylko okruszynę z tego stołu, raduj się, że otrzymałeś Bożą łaskę, bo ona zmieni twoje serce i życie.

 

* * *