Temat marcowego spotkania brzmiał: „W marcu – miesiącu Świętego Józefa – odkrywamy na nowo aktualność Patriarchy z Nazaretu”. Przybyłych na spotkanie pielgrzymów z całej Polski przywitał ks. prałat Jacek Plota, kustosz sanktuarium św. Józefa. Modlitwę wstawienniczą w intencji rodzin i obrony życia człowieka przed obrazem św. Józefa Kaliskiego prowadził ks. Szymon Rybak.
Zebrani w kaliskiej bazylice mieli okazję posłuchać Akatystu ku czci św. Józefa Oblubieńca Bogurodzicy w wykonaniu kilkunastoosobowego męskiego zespołu wokalnego pod kierunkiem Jakuba Tomalaka. Wprowadzenie wygłosił ks. Grzegorz Mączka.
Mszy św. przewodniczył bp Andrzej Dziuba, biskup łowicki, w ramach Konferencji Episkopatu Polski przewodniczący Rady Naukowej, członek Zespołu ds. Kontaktów z Konferencją Episkopatu Francji, przewodniczący Zespołu ds. Stypendiów Naukowych i Językowych, delegat na Międzynarodowe Kongresy Eucharystyczne, członek Kościelnej Komisji Konkordatowej, przewodniczący Zespołu ds. Szkolnictwa Wyższego. Wraz z nim modlili się: biskup kaliski Edward Janiak, biskup pomocniczy Łukasz Buzun, bp senior Stanisław Napierała, bp senior Teofil Wilski, kilkudziesięciu kapłanów, wierni z diecezji kaliskiej, a szczególnie dekanatów błaszkowskiego, czermińskiego, dobrzyckiego oraz pielgrzymi z całej Polski.
W homilii celebrans wskazywał na rolę Słowa Bożego w życiu człowieka. – Nasze ucho musi usłyszeć Boże Słowo i dzięki niemu kształtować swoje czyny i swoje życie. Jeżeli zabraknie słuchania Bożego Słowa żaden cud nas nie przekona, żaden cud nie będzie wystarczający ku przemianie naszego życia, dlatego słuchanie, owa wrażliwość na Boże Słowo jest tym darem, który kształtuje człowieka – mówił bp Dziuba.
Zaznaczył, że ze Słowa Bożego wypływa wrażliwość na drugiego człowieka. – Ta prawda naszej wrażliwości na Boże Słowo musi wydawać owoce w szacunku do drugiego człowieka. Nie wystarczy w Bożym Słowie być wrażliwym na Boga, mamy być wrażliwi na człowieka, który jest widzialnym obrazem Boga na ziemi. To jest szczególna nasza wrażliwość, która winna wypływać z Bożego Słowa. Ta świadomość, że w czynieniu dobra drugiemu buduję siebie – powiedział kaznodzieja.
Zachęcał wiernych do obrony życia od poczęcia aż do naturalnej śmierci. – Józefowe zatroskanie o poczętego Jezusa noszonego pod sercem Maryi uczy nas z tego Sanktuarium wrażliwości na każde życie, na to życie poczynające się i to, które ma niebawem przekroczyć bramy, aby wejść i tam spotkać oczekujących aniołów. Ta wrażliwość na życie to jest dotykanie najbardziej subtelnej prawdy człowieka, to dotykanie tajemnicy samego Boga, dawcy życia zatroskanego, który z taką obawą patrzy na stosowaną dzisiaj przemoc w poczynaniu nowego życia – stwierdził ordynariusz diecezji łowickiej.
Przekonywał katolików, aby naśladowali w swoim życiu św. Józefa. – Chcemy od św. Józefa, Oblubieńca Maryi, Opiekuna Jezusa i Opiekuna Kościoła uczyć się tej subtelnej wrażliwości, tej umiejętności bycia człowiekiem ze swoimi emocjami, uczuciami, ale także z bogactwem swojego intelektu, swoich talentów być człowiekiem wobec drugiego człowieka. Św. Józef potrafił być błogosławionym mężem, który pokładał ufność w Panu. On stał się niedościgłym przykładem dla nas, dlatego usilnie błagamy o jego wstawiennictwo upraszając jego moce, abyśmy w naszych dobrych sercach zatrzymywali Boże Słowo i wydawali szlachetne owoce, wśród których szczególnym jest owoc troski o życie i rodzinę – zaznaczył hierarcha.
Pod koniec Mszy św. biskupi, kapłani i wierni zebrani w kaliskiej bazylice zawierzyli św. Józefowi rodziny i dzieci nienarodzone. Odmówiona została także modlitwa w intencji Nadzwyczajnego Zgromadzenia Ogólnego Synodu Biskupów na temat rodziny.
W swoim przemówieniu bp Edward Janiak wskazał, że każdy człowiek winien brać przykład ze św. Józefa, który do końca był wierny Bogu. – Św. Józef jako człowiek wierzący, ale i sprawiedliwy wiedział, że najważniejsze jest zawierzenie Bogu i wierność Jego przymierzu. Wybrał drogę wiary, wybrał drogę wierności Panu Bogu, na którą Bóg zaprasza dzisiaj nas. Ta droga wiodąca do Bożego Królestwa, pozwala nam doświadczyć, że dobro, jakim Bóg pragnie obdarzyć tych, którzy Mu ufają przekracza wszelkie ludzkie wyobrażenia i my tego doświadczamy w tym cudownym miejscu – stwierdził biskup kaliski, który zachęcał wszystkich do otwierania swoich serc na potrzeby bliźnich.