– Tak jak mędrcy pielgrzymujmy codziennie do Jezusa, który prowadzi nas do wieczności – mówił bp Łukasz Buzun, który w uroczystość Objawienia Pańskiego przewodniczył uroczystej Mszy św. w katedrze św. Mikołaja w Kaliszu.
W homilii celebrans podkreślał, że mędrcy byli ludźmi, którzy w sposób pokorny szukali Boga. – Byli ludźmi niespokojnego serca, którzy nie chcieli się zaspokoić czysto naukową wiedzą, ale szukali prawdziwej mądrości – powiedział bp Buzun.
Zaznaczył, że mędrcy wsłuchali się w Słowo Boże i za nim podążyli. – Bóg wskazuje na Betlejem judzkie. Mędrcy odnajdują nowy kierunek w Piśmie św. Ten błysk światła nie rozwiązuje ich problemów, ale wskazuje drogę, którą dalej mają iść. Tak jak bodźce, które płyną ze słowa Bożego na drodze naszej wiary, które nas pobudzają do tego, abyśmy zmienili kierunek swojego życia i wewnętrznie się otrząsnęli – stwierdził kaznodzieja.
Akcentował, że monarchowie zobaczyli, że Król przyszedł nie w bogactwie, ale w ubóstwie. – Zapytajmy dzisiaj siebie czy nie brak nam prostoty człowieka, który kieruje się szlachetną intencją, który nie chce nikogo skrzywdzić, który chce wnieść dobro w życie drugiego człowieka. Można odebrać drugiemu człowiekowi nadzieję, wyrwać z jego serca to, co jest światłem. Wtedy jest dramat życia wspólnotowego, rodzinnego. Budzi się w nas niewrażliwość na budowanie nadziei w drugim człowieku przez swoją prostotę i szlachetność – mówił hierarcha.
Przekonywał, że ubóstwo zbliża do drugiej osoby. – Ubóstwo buduje w nas poczucie wspólnoty z tymi, którzy cierpią niedostatek. Dzielenie się jest czymś ważnym. Zauważmy ilu ludzi nie rozwija się pod kątem społecznym, nie ma mądrości ewangelicznej, gdy nie ma ochoty do modlitwy – zaznaczył duchowny.
Stwierdził, że mędrcy to ludzie pokorni, którzy przechodzą konkretne doświadczenia, ale ufają Panu i są otwarci na Jego znaki. – I w końcu osiągają mądrość, która pozwala im zobaczyć i zrozumieć to co ukrywa się przed wzrokiem, bo widzą stajnię betlejemską, widzą ubogiego, ale rozumieją przez wiarę, że jest to Bóg, że jest to Mesjasz – powiedział biskup pomocniczy diecezji kaliskiej.
Po komunii św. biskup poświęcił kredę i kadzidło.
Wraz z bp. Łukaszem Buzunem Mszę św. koncelebrował ks. prał. Adam Modliński, proboszcz katedry św. Mikołaja w Kaliszu.
Przed Mszą św. do żłóbka w kaliskiej katedrze przybyli Trzej Królowie, aby oddać pokłon Nowonarodzonemu Jezusowi. Złożyli dary w postaci koron, które otrzymały dzieci.