Biskup płocki przewodniczył Eucharystii w bazylice katedralnej płockiej, podczas której uroczyście wprowadził na urząd nowego proboszcza – ks. Stefana Cegłowskiego. Mówił, że płoccy pasterze do ważnych prac posyłali zawsze najwybitniejszych kapłanów.
„Katedra płocka wymaga dzisiaj gruntownej renowacji, tak jak potrzebowała jej za biskupów Krzyckiego i Noskowskiego w XVI wieku, tak jak potrzebowała jej za biskupa Elizeusza Jerzego Szembeka na początku XX wieku. Za biskupa Krzyckiego zajmował się tym archidiakon i sufragan Piotr oraz kanonik Jan Korczbok, za biskupa Noskowskiego kanonik Dorosław Gostkowski, za biskupa Jerzego Elizeusza Szembeka ks. prałat Antoni Julian Nowowiejski. Tak jest także dzisiaj”, stwierdzał w katedrze bp Libera.
Dodawał, że w przeciwieństwie do nowego proboszcza, obecny jest historykiem sztuki, od lat obraca się w świecie sztuki i architektury sakralnej oraz pełni urząd proboszcza, gdy tymczasem za jego poprzedników parafia katedralna jeszcze nie istniała: „Ufam, że podołasz temu dziełu nie gorzej niż twoi wielcy poprzednicy. Ufam, że znajdziesz serdecznych mecenasów, współpracowników i pomocników w tym dziele”, wyraził nadzieję hierarcha.
Prosił, by ks. Cegłowski „ewangelizował Płock i katedrę dobrocią”, pamiętał o ubogich, którzy będą pukać do drzwi plebanii, był dobrym włodarzem powierzonego mu przez biskupa diecezji dobra duchowego i materialnego. Prosił także, by nowy gospodarz katedry cierpliwie znosił wszystkie ważne wydarzenia, które będą się działy w katedrze, by był gościnny dla wszystkich, którzy w bazylice pośród „renesansowej architektury, pośród aniołów i kwietnych girland Władysława Drapiewskiego” będą chcieli odetchnąć przed Najświętszym Sakramentem, wyspowiadać się, pobyć w miejscu, gdzie można „poczuć mazowieckie ciepło naszej świętej wiary”.
Homilię podczas Eucharystii wygłosił ks. kanonik Stefan Cegłowski. Przypomniał, że gdy był powoływany na urząd, bp Libera przede wszystkim prosił go o tworzenie wspólnoty: „We wspólnocie ludzie nawzajem się popierają, są bezinteresowni, nie zazdroszczą sobie. Gdy ktoś kiedyś zapytał Matkę Teresę, co by zmieniła w Kościele, odpowiedziała, że w Kościele najpierw zmienić się musi ona i pytająca ją osoba – przypominał ks. Cegłowski. – Z waszą pomocą będę szukał nowych dróg ewangelizacji. Przed nami przygotowania do 50 rocznicy powstania parafii, który przypada za dwa lata. Proszę, poczujmy się wspólnotą na drodze ku zbawieniu” – zwracał się do swoich parafian.
Okolicznościowa liturgia rozpoczęła się procesją, która wyszła na zewnątrz bazyliki, po czym przy Drzwiach Płockich biskup płocki Piotr Libera przekazał nowemu proboszczowi klucze do świątyni. Potem odczytany został dekret nominacyjny, ks. kanonik Cegłowski pokłonił się Najświętszemu Sakramentowi oraz oddał cześć Ewangeliarzowi i ołtarzowi. Po zakończeniu obrzędu wprowadzenia rozpoczęto koncelebrowaną Mszę św. pod przewodnictwem bpa Libery. Na zakończenie Eucharystii głos zabrali parafianie, którzy oficjalnie powitali nowego proboszcza.
W uroczystości wprowadzenia nowego proboszcza na urząd uczestniczyli parafianie, członkowie Kapituły Katedralnej Płockiej z jej sekretarzem ks. prał. dr hab. Danielem Brzezińskim, kapłani miasta Płocka, siostry zakonne. Oprawę muzyczną zapewnił Katedralny Chór Parafialny „Pueri et Puellae Cantores Plocenses” pod dyrekcją Anny Bramskiej.
Ks. kanonik mgr Stefan Cegłowski ma 50 lat, w tym roku obchodził 25-lecie święceń kapłańskich, jest historykiem sztuki. Pochodzi z parafii pw. św. Anny w Skrwilnie, był wikariuszem w kilku parafiach. Przed nominacją na proboszcza parafii katedralnej pw. św. Zygmunta w Płocku był dyrektorem Muzeum Diecezjalnego im. bł. abpa Antoniego J. Nowowiejskiego w Płocku oraz dyrektorem wydziału budownictwa i sztuki sakralnej Kurii Diecezjalnej Płockiej.